Lato to dla kotów wychodzących doskonała okazja do dalekich wędrówek – przyjemność odkrywania nowych terenów mogą im jednak psuć pasożyty, czyhające w krzewach i wysokich trawach. Wszyscy właściciele kotów wiedzą, że wysokie temperatury sprzyjają rozwojowi kleszczy, szczególnie uciążliwych nosicieli groźnych chorób. Jak więc uchronić zwierzaka przez tymi niebezpiecznymi pajęczakami?
Przede wszystkim – lepiej zapobiegać. Systematyczne stosowanie odpowiednich środków pozwala uchronić kota przed atakami kleszczy, a zatem także przez boreliozą i babeszjozą, najbardziej rozpowszechnionymi przenoszonymi przez nie zagrożeniami. Bardzo ważne jest zatem, aby zaopatrzyć się w preparat przeciwkleszczowy dostosowany do potrzeb naszego zwierzęcia.
Na rynku znajdziemy wiele produktów, które pozwalają zapobiegać ugryzieniom. Od delikatnych szamponów i sprayów, po bogate w substancje aktywne obroże – obecnie każdy znajdzie coś, co będzie pasować do jego potrzeb. Przy wybieraniu produktu należy zwrócić szczególną uwagę na to, aby preparat był przeznaczony specjalnie dla kotów, ponieważ te stworzone z myślą o psach bywają szkodliwe dla zdrowia kotów. Najskuteczniejszymi produktami z tej kategorii są obroże i krople.
Te pierwsze mają swoich licznych zwolenników ze względu na dużą skuteczność. Obroże stopniowo uwalniają substancje czynne, które rozprzestrzeniają się na całej powierzchni sierści, zapewniając nieustanną ochronę przed najpopularniejszymi odmianami kleszczy. Działanie obroży jest zewnętrzne, nie ingeruje ona w system odpornościowy kota, dzięki czemu jest bardzo bezpieczna dla zwierzęcia - dostępne w naszej ofercie obroże Foresto działają do 8 miesięcy, a dodatkowo są wodoodporne i bezzapachowe. Największym plusem produktów tego typu jest fakt, że nie musimy pamiętać o odnawianiu ochrony – obrożę można założyć i zapomnieć, więc rozwiązanie to spodoba się mniej systematycznym osobom. Część właścicieli obawia się jednak zerwania obroży lub sytuacji, w której kot zahaczając obrożą o gałąź nie będzie umiał się odczepić. Takim klientom polecamy preparaty w kroplach.
Produkty typu spot-on wchłaniają się do organizmu zwierzęcia przez skórę. W naszym sklepie znajdziecie między innymi krople Frontline i konkurencyjny produkt polskiej produkcji - Fiprex. Wygodna forma pipetki z dawką dostosowaną do wielkości zwierzęcia pozwala na aplikację idealnej ilości preparatu. Substancja czynna zawarta w produkcie wnika w naskórek przy aplikacji, tworząc trwałą powłokę ochronną. Substancje czynne zaczynają działać natychmiastowo – w ciągu dwóch lub trzech dób zabijają kleszcze, którym uda się przyczepić do powierzchni skóry. Krople aplikujemy raz na kilka miesięcy na skórę wzdłuż kręgosłupa zwierzęcia. Wszystkie dostępne w naszym sklepie preparaty są bezpieczne dla zdrowia kotów i zapewniają im długotrwałą ochronę - należy jednak pamiętać o tym, aby powtórnie zakroplić kota to upływie okresu podanego na opakowaniu produktu.
Stosowanie środków przeciwkleszczowych to jednak nie wszystko. Poza ochroną odpowiednimi preparatami warto także pamiętać o kontroli stanu skóry kota wychodzącego. Należy dokładnie oglądać skórę kota, który wrócił ze spaceru – kleszcze najchętniej żerują na cienkiej skórze, dlatego najczęściej przyczepiają się do uszu, pachwin i okolic oczu.
Jeśli dostrzeżemy kleszcza na skórze kota, należy usunąć go odpowiednią pęsetą - w tym celu łapiemy go przy samej skórze i wyciągamy uważając, aby żadna jego część nie pozostała w skórze, a następnie dezynfekujemy miejsce ugryzienia. Zarażenie większością chorób następuje dopiero po dobie od momentu przyczepienia się kleszcza, więc jego szybkie usunięcie zwiększa szansę na to, że ten nieprzyjemny kontakt z pajęczakiem nie zaszkodzi kotu.
Choroby odkleszczowe są bardzo niebezpieczne dla zdrowia kota, dlatego należy z odpowiednią starannością i regularnością poddawać kota oględzinom. Choć jedynie 30% kleszczy faktycznie jest zakażone którąś z niebezpiecznych dla kotów chorób, więc sam fakt ugryzienia przez kleszcza nie świadczy o zarażeniu, należy zachować wszelkie środki ostrożności, aby nasze zwierzę mogło cieszyć się swoimi letnimi spacerami - bez negatywnych konsekwencji.